kładę się
tam gdzie nie ma
komizmu sytuacji
pijanych śpiewaków z akordeonem
raj
onomatopeiczne przedstawienie spadających kropel
spirytusu
w milczeniu owiec
ha!
w milczeniu chodników
Milton Friedman
kopie mi grób
niewidzialną ręką rynku
kładę się
tam gdzie raki
nie spróbują nawet
zmrużyć oka
(02.01.13)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz