poniedziałek, 1 października 2012

Kropka

Zastygam w niemyśli
to jest płacz urojony
                                       i niemoc
                                       bezsilna
namaluj raz jeszcze, Panie
świat
i to, co w nim najdoskonalszze

mnie masz w ofierze
ja i tak nie wierzę

to kino zamyka się
i w sali projekcji
nie ma nic, prócz oddechów
ciężkości

względny, ważę się
mnie weź
                  weź mnie
oddaję
w zamian

milczę
to są stany odarcia
z godności

(27 IX 2012)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz