Po cóż mi bóg?
Kiedy mam słońce, co świeci
Wiatr, co nasiona rozsiewa
Wodę, co sadzonki poi
I ziemię,
Gdzie rosnąć może sad mój owocowy
Po cóż mi bóg?
Gdy błysk mam w oku
Głos, by krzyczeć
Mądrość, by milczeć
Łzy, by płakać
Usta, by uśmiechać
Serce, by kochać
Rozum, by nienawidzić
Wszystko mam
Po cóż mi bóg?
Jakże poza tym znieść bym mógł
Iż boga mam nad sobą?
Korony drzewa mego
Same pną się do nieba
(14.03.12r.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz