poniedziałek, 19 listopada 2012

Mr.66

Spotykamy się ponownie
w bezlitosnym paśmie sprzeczności i lęków
w młodości ogniskach
zadymionych
przy witrynie sklepu z butami
gdzie staliśmy kiedyś
                                  zarośnięci
po trzech dniach ślepej tułaczki

pamiętam jak dziś Twój
trzydniowy smród
i skłonność do psychoanalizy

zlane potem prześcieradła

(19.11.12)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz