czwartek, 27 października 2011

Drodzy wyborcy

Ustawicznie
Błyskawicznym tonem
Nieporadnie
Zgrabnie próbując wytłumaczyć
Naopowiadane przez lata brednie
Po czasie
By w razie kampanii
Nie zagłosowali na oszustów
Z drugiej strony barykady
By nie próbowali nawet
Zdradzić swego chlebodawcy
Mi zawdzięczacie życie!
To ja władam tym krajem!
HAHAHAHAHA!
(złowieszczy śmiech nr 2-
pierwszego nie było,
bo pieniędzy nie starczyło-
za coś musiałem wyżywić rodzinę)
Znalazłszy przyczynę
Waszej głupoty
Skryłem się tępo za krzakiem
Goniąc was niewidzialnymi grabiami
Do zagrody
Jak pies pasterski,
porównując was do trzody
chlewnej.
Kulturalnie was wyborcy proszę
A sprzeciwu nie znoszę
Niemiłosiernie
Głosujcie wiernie
Na swego Pana
A lepsza Polska będzie wam dana!

(13.09.11)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz