Od dziecka miałem nieopisany sentyment do kobiet pracujących w kawiarniach
można powiedzieć
można uznać za rodzaj "miłości"
przelotnych
trwających mniej więcej tyle co smak popijanego szklanką zimnej wody
gęstego porannego espresso
Jest to
pewien rodzaj łączności
oparty na parzeniu i konsumpcji
rozgrywająca się w smakowości kubków
erotyczna gra
filiżanek
(16.07.13)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz