liście poruszają się
statycznie
w niemych obrotach wiatru
podwójność kadru
złoty podział okiennic
zieloność nasycona
porannością nieba
dachy w bezruchu
czerwone jak z bajek podziurawione
plastry sera
szarzeje się
z nagła
przechmurzenie
wolność kropli maleńka
spadalnie rozpluskana
ciemność twarzy
-nie
-wy
-raź
-nie
-nie
głosów rozszum
rozhuk
zapach deszczu
spokój
pokój
(09.05.14; 107)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz